czwartek, 30 września 2010

Pudełeczko "Kotki"

Jako, że lubię koty, podoba mi się większość serwetek z kotami. Ale ta wydaje mi się wyjątkowo urocza:) Niedawno pokazywałam deseczkę do powieszenia, dziś pudełko do kompletu.

wtorek, 28 września 2010

Pierwsza w tym roku BOMBKA DECOUPAGE




W ten pochmurny jesienny poranek chciałabym Wam zaprezentować pierwszą w tym roku dekupażową bombkę. Użyłam papieru ryżowego z baletnicami. Ten sam motyw prezentowałam już kiedyś na wielkanocnej pisance, a wkrótce mam nadzieję skończyć pozytywkę, również z tym motywem.
Bombka jest dość prosta, choć wykonanie jej jest czasochłonne ze względu na ręcznie domalowane reliefy na bokach. Teraz przypomina mi wielką kulę śniegową:)

niedziela, 26 września 2010

Krym, Szcziołkino - ruiny elektrowni atomowej

Dziś pokażę zdjęcia z jednej z najciekawszych (moim zdaniem) wycieczek po Krymie. Nie jest to miejsce typowo turystyczne, nie jeżdżą tam zorganizowane wycieczki i na pewno nie jest to chluba Krymu.
Oto, co pozostało po inwestycji wartej miliony dolarów. Elektrownia pod Szcziołkino tak naprawdę nigdy nie została uruchomiona, została infrastruktura, budynki, drogi. Teraz to wszystko popada w zniszczenie.
Polecam wyprawę na ten teren, ale tylko w większej grupie i najlepiej samochodem. Mimo upału ponad 30 stopnie, naprawdę to dość mroczne miejsce, kręcą się tam różne typki zbierające złom, a opuszczone hale i budynki nie są wcale puste...

Widok z drogi


A to silos, w którym miał być umieszczony reaktor




I ogólny rzut oka na to, co tam zastaliśmy









wtorek, 21 września 2010

Nowe "pękate" buteleczki decoupage



Niedawno pokazywałam taką w "owocowe łaty", dziś kolejne. Na jednej powtórzyłam ten sam zwór, pozostałe dwie są już zupełnie inne. Szkoda, że to już ostatnie... Kupiłam kiedyś za grosze w sklepie "po 5 zł", z tego co pamiętam, to wykupiłam wszystkie jakie były, chyba 5 czy 6 sztuk...

poniedziałek, 20 września 2010

Dwie nowe prace - zawieszka i okrągła butelka




Dziś prezentuje moje dwie prace, dość proste czyli niestety lub stety - tak jak lubię. Ostatnio jednak postanowiłam się trochę przeprosić z preparatami do spękań i z kolorami, więc w niedalekiej przyszłości postaram się, by było nieco ciekawiej:))

czwartek, 16 września 2010

Taca retro w róże


Tym razem taca jak najbardziej w moim stylu, czyli kolorki ciepłe - beże, brązy, a do tego róże czyli słowem wszystko to, co lubię. Nie jest jeszcze wykończona, ale ponieważ "wykańczanie" jej trwa już od pół roku, to już teraz postanowiłam ją zaprezentować:) Kici się chyba spodobała.

wtorek, 14 września 2010

Turkusowa taca numer 2


Dziś druga z zielono-turkusowych tac. Ta podoba mi się znacznie bardziej o tej pokazanej kilka dni temu. Niestety, w obu przypadkach zdjęcie znacznie przekłamuje kolory. Brzegi tacy oraz nóżki są w ładnym turkusowym kolorze, który na zdjęciach (mino rozmaitych korekt) wyszedł krótko mówiąc inaczej...

niedziela, 12 września 2010

Nowa wizytówka i "księżniczkowa" sesja


Oto moja nowa "wizytówka" w galerii "Unikalni", mam nadzieję, że Wam się spodoba...
Zdjęcie zostało zrobione na Krymie, a dokładnie na deptaku w Teodozji, gdzie za niewielką opłatą można na kilkanaście minut przemienić się w damę czy księżniczkę. Wybór sukien jest przeogromny, do tego dodatki: kapelusze, wachlarze, kwiaty... No i odpowiednia sceneria, ja mam zdjęcia w karocy:) Dla chętnych były również fantazyjne peruki "z epoki", ja jednak postanowiłam pozostać przy własnych, prawdziwych, choć może nie tak efektownych włosach:)

Poniżej jeszcze kilka zdjęć z tej sesji. Gdyby nie sceptyczne podejście Jarka do tego typu rozrywek, miałabym chyba zdjęcie w przynajmniej dziesięciu innych sukniach. No ale skończyło się na jednej. W innej części deptaku można było też wykonać sobie fotki w strojach radzieckich żołnierzy, na Harley'u, w towarzystwie pawi (tego akurat bardzo NIE popieram, bo to męczenie zwierząt) itp. Na każdym kroku przekonywałam się, że ludzka pomysłowość nie zna granic...




Tutaj w sepii, która ładnie oddaje klimat zdjęć i jest "staro";)



Poniżej nieco młodsze amatorki zabawy w księżniczkę. Choć nie brakowało pań w każdym właściwie wieku.


I jeszcze ostatnie (tęskne!) spojrzenie na suknie.



Taca w odcieniach turkusu i zieleni


To jedna z dwóch tac, nad którymi pracowałam ostatnio. Jest już prawie gotowa, niestety bardzo trudno było ją sfotografować, by uchwycić kolory. Brzegi są w rzeczywistości turkusowe, tu wyszły zbyt niebiesko, a może źle mam ustawione kolory w komputerze. Jutro, najdalej pojutrze zaprezentuję drugą tacę w tej samej kolorystyce, moim zdaniem ta druga lepiej wyszła...

sobota, 11 września 2010

Butelka "Stare listy"



Dziś buteleczka z motywem kwiatów i starego pisma, którą zrobiłam już dość dawno, ale ostatnio wykończyłam. Buteleczkę, jak i wiele innych moich prac, można kupić w galerii Unikalni.

środa, 8 września 2010

Język Wam pokażę!




No, niezupełnie ja tylko Szajka. Zawsze mnie niezmiernie cieszy jak uda mi się uchwycić któregoś z kotów z głupią czy zabawną minką. Ziewającego, albo oblizującego się. Albo jak "zapomni" schować języczka jak na jednym ze zdjęć.

piątek, 3 września 2010

Butelki decoupage



Jestem w trakcie ozdabiania kolejnych kilku butelek, a te tu zrobiłam już jakiś czas temu. Sama nie wiem dlaczego ozdabianie butelek sprawia mi największą przyjemność. Może dlatego, że na początku są takie zwykłe, czasami po prostu brzydkie, a dzięki decu można z nich coś ładnego wyczarować:))

środa, 1 września 2010

"Cwietok"

Jedna z moich ulubionych piosenek zasłyszana w rosyjskiej tv.
Ponieważ rosyjski znam raczej średnio, na Krymie oglądałam wieczorami tylko kanały muzyczne. I tak zaprzyjaźniłam się z niektórymi piosenkami do tego stopnia, że po powrocie musiałam je odnaleźć na Youtube:)