czwartek, 27 października 2011

Pomysłowa deseczka

Oto praca jednej z moich uczennic - ciekawe dopasowanie trzech różnych motywów na małej deseczce.

czwartek, 22 września 2011

Kawowe podkładki

Dwie podkładki, które zrobiłam podczas środowego kursu decoupage. Papier to wydruk z drukarki. Całość wykończyłam werniksem szklącym, dzięki czemu są odporne na ciepło i nie przywierają do gorącego kubka.
W następnym poście zaprezentuję prace dwóch kursantek, bo takie mi się zdolniachy trafiły, że ho ho:-)

środa, 14 września 2011

Kursowa deseczka z kotem

Trochę mnie nie było, bo wygrzewałam się w tunezyjskim słońcu. Relację z mojej podróży publikuję na bieżąco na FOTOBLOGU, więc tutaj już nie będę się powtarzać.
Niestety ostatnio niewiele czasu mam na decoupage. Pracuję, cały czas prowadzę kursy, i właśnie podczas kursów mam czas na to, żeby samej też coś wykonać. Dziś deseczka z kotem wykonana przez jedną z kursantek jeszcze przed wakacjami.

środa, 17 sierpnia 2011

Nie-moja deseczka na klucze

Jutro wyjeżdżam:) Oczywiście jak co woku wszystko na ostatnią chwilę.... dlatego też nawet nie mam żadnej nowej pracy decu, którą mogłabym się pochwalić:(
Na zdjęciach poniżej coś inspirującego... fajna deseczka na klucze. Kupiłam na prezent dla koleżanki i bardzo mi się spodobała (koleżance na szczęście też). Może Was zainspiruje?

Do zobaczenia ponownie już we wrześniu!!!



środa, 10 sierpnia 2011

środa, 3 sierpnia 2011

Zwykła puszka z kurą

Taki mój decoupage "na szybko":)


A tu obok puszka na słodkości zrobiona jakiś czas temu.

czwartek, 28 lipca 2011

Butelka retro decoupage - kurs krok po kroku


Zapraszam dziś na nieco spóźniony post decoupage - kurs obrazkowy. Ozdobimy butelkę:)
Gotowa butelka do wglądu na końcu wpisu.

Potrzebne materiały i preparaty:
- szklana butelka (u mnie jest to butelka płaska, ale to oczywiście od Was zależy jaką wybierzecie)
- pędzle płaskie syntetyczne oraz pędzle gąbkowe (tzw. gąbeczki do tapowania)
- bardzo mały pędzelek do nakładania patyny
- podkład Flugger Interior lub inny podkład do decoupage
- farby akrylowe: ciemna (brąz, grafit) i jasna (biała, kremowa)
- jednoskładnikowy preparat do spękań, ja użyłam Stamperia Country Crakle
- serwetka ryżowa "stare pismo"
- papier w róże
- klej do decoupage (ja używam głównie Modge Podge i Perfetto)
- nożyczki
- miseczka z wodą
- ręczniki jednorazowe
- patyna Idea lub Talens
- gąbeczka do patyny (można wyciąć kawałek z kuchennego zmywaczka)
- lakier akrylowy
- papier ścierny o drobnej ziarnistości, np. 180


No to zaczynamy:)

Jeżeli butelka ma etykiety, moczymy ją w wodzie i usuwamy na mokro wszelkie papierowe etykiety oraz inne zanieczyszczenia.

Po osuszeniu nakładamy niezbyt grubą warstwę podkładu do farb akrylowych. Podkład zwiększy przyczepność szklanej powierzchni, dzięki czemu później łatwiej nałożyć farbę.

Czekamy, aż podkład całkowicie wyschnie.

Za pomocą gąbki do tapowania nakładamy jedną warstwę ciemnej farby akrylowej.

Czekamy, aż farba całkowicie wyschnie.

Nakładamy crakle (preparat do spękań).

Płaskim pędzlem dokładnie rozprowadzamy preparat crakle w tych miejscach, gdzie chcemy mieć popękaną powierzchnię.  Im grubsza warstwa - tym większe spękania.
Czekamy następnie, aż preparat nieco wyschnie. Musi się trochę lepić, ale nie może zostawać na palcach przy dotknięciu.

Szybkimi ruchami nakładamy jasną farbę akrylową. To najtrudniejsza czynność, bo łatwo na tym etapie coś popsuć. Nie można ponownie dotknąć gąbką tych miejsc, które już są pomalowane. Dlatego początkującym nie zalecam na początek robienia spękań na całej powierzchni butelki tylko na fragmentach.

Na górnych częściach butelki nie robiłam spękań.

Tak wyglądają spękania prawidłowo zrobione. Pojawiają się właściwie od razu, nie trzeba długo czekać.

A tu przykład, co się dzieje jak ponownie "pacniemy" farbą raz pomalowane miejsce - preparat crakle po prostu odłazi, tworząc nieestetyczne dziury.

Następnie przykładamy serwetkę ryżową i odmierzamy odpowiednią ilość tak, by stanowiła tło. Można odrywać mniejsze kawałki lub większe, zależnie od naszej inwencji.

Klejem do decoupage przyklejamy serwetkę, używamy miękkiego i płaskiego pędzla.
Kleimy od środka ku brzegom serwetki.

Z jednej strony nakleiłam większy kawałek serwetki ryżowej.

A tu sztukowałam z kilku kawałków i też jest ok.

Przygotowujemy papier.

Wycinamy bardzo dokładnie interesujące nas motywy.

Motyw zanurzamy na chwilkę w wodzie.

Smarujemy butelkę klejem w miejscu, gdzie ma być przyklejony motyw róży.

Motyw wyjmujemy z wody i osuszamy delikatnie papierowym ręcznikiem.

Klejem do decoupage smarujemy papierowy motyw od spodu.

Naklejamy motyw na butelkę. Pod światło sprawdzamy, czy pod kwiatek nie dostały się żadne bąbelki powietrza. Jeśli tak, usuwamy je pędzlem, wypychając je od środka w kierunku brzegów motywu.

Czekamy, aż wszystko wyschnie a następnie wielokrotnie lakierujemy i na przemian ścieramy papierem ściernym powierzchnię butelki. Ja robię tak - 3x lakier, ścieranie - a potem na przemian 2 warstwy lakieru - ścieranie. Używamy drobnego papieru ściernego 180.
I tak aż do skutku, aż będziemy zadowoleni z efektu.

Przygotowujemy bardzo drobny pędzelek i patynę.

Pędzelkiem nakładamy patynę wokół motywu.

Gąbeczką rozbijamy patynę. Wykonujemy ruchy góra - dół, a nie na boki. Nie trzemy, tylko rozbijamy kolor.

Tak mniej więcej powinno to wyglądać po zakończeniu.
Na koniec ponownie 1-2 razy lakierujemy butelkę (aby zabezpieczyć patynę) i gotowe:)
A tu gotowa butelka:

czwartek, 21 lipca 2011

Jak szybko odchudzić kota?

Zrobić mu zdjęcie obiektywem szerokokątnym:-))) Niestety tylko ci, co znają Natkę docenią walory tego zdjęcia, hihi....


W ten sam sposób można też kota szybko utuczyć...


Zdjęcia robione obiektywem Samyang 14mm i Sigma 10-20mm.

wtorek, 19 lipca 2011

Butelka w cytrynki - wersja II

Podobną niedawni prezentowałam na blogu. Ta ma inny kształt, jest to moja ulubiona "nalewka babuni".


czwartek, 14 lipca 2011

Kocia bezczelność

Oto sytuacja, kiedy mój mąż mówi: "Kocia bezczelność nie zna granic!":-))