Niestety ostatnio mam bardo mało czasu na tworzenie nowych prac decoupage, te zakładki zrobiłam jeszcze w grudniu.
Chcę się też przy okazji pochwalić, że wczoraj na licytacji WOŚP w jednym z warszawskich ratuszy, sprzedane zostały wszystkie ofiarowane przeze mnie bombki i pudełeczka:)))
Zakladki sa super, motyw z czarnym kotem przypomina mi mojego czarnego ksiecia:)
OdpowiedzUsuńGratulacje, choć zdziwiona nie jestem. Widzę, jak piękne prace robisz, one po prostu muszą się wszystkim podobać.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmace su odlične
OdpowiedzUsuńJeju ten Czarny Kot jest super!
OdpowiedzUsuńTak wygląda moja kotka Czarna jak ją pies przestraszy:-)
super kociozakladki
OdpowiedzUsuńJeny pierwszą zabieram od zaraz:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy tworzysz! Jako początkująca dekupażystka oglądam i przecieram oczy ze zdziwienia. Pozdrawiam i wielu inspiracji życzę.
OdpowiedzUsuńhttp://akrylowa.blogspot.com/
Śliczne, ta pierwsza to mnie zauroczyła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje "kocie prace"
*Pozdrawiam*