Oczywiście wśród moich świątecznych ozdób nie może zabraknąć takich z motywem kotów!!! Dziś pierwsza z kocich bombek. Do bombki-serduszka ciężko ładnie zamocować kokardę, więc posłużyłam się czerwonymi piórkami, aby wykończyć bombkę.
to pewnie tajemnica, ale czy mogłybyście mi napisać, gdzie kupiłyście te serwetki? Bombki są przeboskie. serwetki są cudowne, chciałabym też, choć jedną ;) Malwina
oo jak ślicznie wyszło! też mam taką chusteczkę z tym motywem i też będę robić bombkę z tymi kociakami :) pozdrawiam- również kociara :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, taka słodka. Bardzo orginalna, ale urocza! Na takiego kotka sama bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
Świetnie wpasowały te piórka :) Kociak na podusi a piórka fruwają :D
OdpowiedzUsuńSłodzizna ;)
Turned out very lovely. Thanks for sharing its beauty.
OdpowiedzUsuńPreciosos gatitos y precioso trabajo. Felicidades.
OdpowiedzUsuńReme.
to pewnie tajemnica, ale czy mogłybyście mi napisać, gdzie kupiłyście te serwetki? Bombki są przeboskie. serwetki są cudowne, chciałabym też, choć jedną ;)
OdpowiedzUsuńMalwina
ja kupiłam w www.decu.pl :)
OdpowiedzUsuńJak wyżej:) Poza tym decoupart.pl i Allegro. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń