Oczywiście najlepiej by wyglądała, gdyby była w niej roślinka. Ale wszyskie moje domowe roślinki mają już swoje "domki", więc tę doniczkę postanowiłam chwilowo wykorzystać jako kuchenny pojemnik na cokolwiek:)
Świetnie dobrany motyw. Właściwie kiedyś pelargonia na wsiach stała w onach kuchennych razem z geranium. Tak jak patrzę na Twoje prace, tak co raz bardziej przekonuję się znów w stronę serwetki.Ona jednak daje wiele wiecej możliwości zdobniczych.
Doniczka na "cokolwiek" wyszła bardzo fajnie! Ja mam juz kilka takich doniczek na "cokolwiek" a ponieważ od czasu do czasu przybywa nowych starsze probuje rozdawać:):) Pozdrawiam serdecznie
Świetnie dobrany motyw. Właściwie kiedyś pelargonia na wsiach stała w onach kuchennych razem z geranium. Tak jak patrzę na Twoje prace, tak co raz bardziej przekonuję się znów w stronę serwetki.Ona jednak daje wiele wiecej możliwości zdobniczych.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Konstancją,pelargonie pięknie tu się prezentują :c)
OdpowiedzUsuńDoniczka na "cokolwiek" wyszła bardzo fajnie! Ja mam juz kilka takich doniczek na "cokolwiek" a ponieważ od czasu do czasu przybywa nowych starsze probuje rozdawać:):) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTe a quedado preciosa y muy buena idea para esas ollas que estan gastadas y darles ese bonito uso, te felicito.
OdpowiedzUsuńSALUDOS
turned out really good thanks
OdpowiedzUsuń