Lubię takie przedmioty, które już są jakby to rzec "częściowo udekorowane". Tak jak ta butelka, która ma fajny tłoczony wzór. Wystarczyło pomalować na złoty kolor, dokleić trochę dekupażu i gotowe:) Czy Wy też macie taki odchył, że jak kupujecie alkohol czy inne płynne produkty, zwracacie uwagę na butelkę? Ja już oliwy z oliwek nie mogę tak "po prostu" kupić, bo która (butelka) najlepsza....;)
Miłego weekendu!
świetnie wykorzystałaś urodę naturalna butelki. podoba się, podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kształt butelki, na prawdę fajnie ją ozdobiłaś!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę słonecznego weekendu
Muy bonita esa botella, y muy original, felicidades , un beso desde España
OdpowiedzUsuńsliczna butelka! Jak dotychczas stronilam od budelek, ktore juz sa udekorowane. Ale zachecilas mnie swoja piekna buteleczka, do sprobowania!
OdpowiedzUsuńPozdrawiaqm
xxx Kasia
Mam to samo. Mąż już nawet przestał pytać, czy kupuję dżem, bo dobry czy słoik, bo ładny. Takie skrzywienie, ale chyba niegroźne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWzorek faktury na butelce bardzo podobny do tego na mojej. Śliczna buteleczka!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzasami kupuje coś nawet jak nie ma potrzeby a ostatnio jestem na etapie Nalewka babuni. Nie dość, że świetna butelka to jeszcze świetna nalewka. tzw. "babska wódka".
OdpowiedzUsuńPostaram się nie wpaść w alkoholizm przez decoupage.
Twoja butelka jest śliczna. Bardzo podoba mi się ten kolor i widziałam. Nigdzie takiego nie widziałam.
Pozdrawiam
Grażyna
Sliczna buteleczka...zostaje u ciebie..bede podgladac kursy..Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńfajna butelka.
OdpowiedzUsuńmuszę się przyznać ,że też tak mam i z butelkami, puszkami, słoikami ;)
Very nice bottle, great idea with roses on old bronze!
OdpowiedzUsuń