Dwie podkładki, które zrobiłam podczas środowego kursu decoupage. Papier to wydruk z drukarki. Całość wykończyłam werniksem szklącym, dzięki czemu są odporne na ciepło i nie przywierają do gorącego kubka.
W następnym poście zaprezentuję prace dwóch kursantek, bo takie mi się zdolniachy trafiły, że ho ho:-)
Ooo.. fajowe! :)
OdpowiedzUsuńvery nice! ...and what is werniks szklacy? :)
OdpowiedzUsuńApetyczne te podkładki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mini, mini candy na otwarcie bloga :D
OdpowiedzUsuńSłodkie mini, mini candy, w sam raz do rozpoczęcia lub rozwinięcia swoich pasji
Zapraszam serdecznie
http://pazkrolowej.blogspot.com/
śliczne podkladki, ale najbardziej podobaja mi sie bransoletki z kotami 2 posty ponizej... są obłędne! To wszystko deocupage, czy recznie malowane kropeczki?
OdpowiedzUsuńSama niedawno zaczelam robic kolczyki metoda decoupage, a zainspirowalam się wlasnie takimi blogami jak pani! :)
Dodam do obserwowanych, jesli nie masz nic przeciwko i poobserwuję dalsze prace! Powodzenia:)
http://k0lce.blogspot.com
wow, jestem pod wrażeniem,poobserwuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ania
www.pudremposypane.blogspot.com
Dawno nie zaglądałam ale nie miałam natchnienia na decu. A bardzo lubię bo daje pani dużo praktycznych wskazówek i podpowiedzi. Bardzo często czytam, że pewne rzeczy są wydrukowane z internetu i w związku z tym mam pytanie- czy później używa się normalnego papieru do drukarki i gdzie można w sieci znaleźć np. retro napisy . Serdeczności.
OdpowiedzUsuń