Przenoszę dziś cały mój wirtualny dobytek do nowego komputera. Trochę tego zgromadziłam - zdjęcia z kilku lat, dokumenty, poczta... znalazły się nawet maile z 2003 roku:) Siedzę już kolejną godzinę i zamierzam dziś skończyć. Trochę też mi szkoda starego laptopa, bo dobrze mi służył, ale z drugiej strony jest strasznie powolny. Zdecydowanie zbyt wolny jak na moje potrzeby. Jeszcze dziś prawdopodobnie ostatni post z tego własnie komputerka. Swiąteczne aniołki w różnych wersjach.
Muy bonitos tus últimos trabajos, como siempre.
OdpowiedzUsuńBesos,
Kolejne cacuszka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie