Przed Bożym Narodzeniem "wyprodukowałam" ponad 30 bombek i jak na produkt sezonowy było to o wiele za dużo!! Z pisankami na Wielkanoc postanowiłam być bardziej oszczędna i kupiłam tylko sześć, które zaprezentuje jutro i pojutrze. Oczywiście wszystkie decu:)
Tymczasem jako zapchajdziura blogowa - małe pudełeczko na herbatę do mojej kuchennej kolekcji.
piękne pudełeczko:)
OdpowiedzUsuńPudełeczko śliczne. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci radosnych Świąt.
Jak wykle bardzo fajne przecierki :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na święta!
Uściski
Precioso, ese acabado viejo me encanta felicidades, buen fin de semana
OdpowiedzUsuńbesitos
Czekam na jajeczka :-)Zdrowych ,Radosnych , Spokojnych i Rodzinnych Świąt Życzę .
OdpowiedzUsuńMARAVILLOSO.
OdpowiedzUsuńPudełeczko śliczne, Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny "staroć":) Spokojnych i pogodnych Ci życzę!
OdpowiedzUsuńHola!
OdpowiedzUsuńNo se si me entenderás, decirte que me encanta el acabado que das a tus trabajos, son preciosos, te invito a que pases por mi blog, http://nuskani.blogspot.com Un saludo.
:)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie pudełko.
OdpowiedzUsuń