Spóźnione....

Odnalazłam ostatnio dwie niewykończone zawieszki bożonarodzeniowe, i podczas gdy wszystkie Dekupażystki ozdabiają już piękne wielkanocne jajka, ja postanowiłam wykończyć te dwie zawieszki:)
Z pisankami mam nadzieję zdążyć i wykonać przynajmniej dwie. W mojej rodzinie, a dokładnie w rodzinie mojego męża (czyli mojej) jest taka tradycja, że każdy (powiedzmy, że każdy bo z roku na rok "twórcy" się wyłamują!) ozdabia pisanki samodzielnie i jest konkurs.
A w nadchodzącym tygodniu opublikuję nowy kurs obrazkowy decoupage "krok po kroku" - dekorowanie wyrobów z pleksi od spodu. Tą metodą możemy ozdobić w bardzo prosty sposób bombki, zawieszki i właśnie pisanki wielkanocne. Mój kursik będzie na przykładzie zawieszki w kształcie serduszka. Zapraszam wkrótce!

Spóźnione zimowe zawieszki z kotami