Bombki to pół na pół chińszczyzna i oryginalne bombki Christopher Radko. W połowie roku kupiłam ich kilkadziesiąt za bezcen na Allegro od gościa, który kiedyś pracował przy ich produkcji i przez lata zgromadził w domu ogromną kolekcję. Lubię bombki w różnych kształtach - zwierząt, owoców, kwiatów etc... Poniżej przedstawiam w zbliżeniu tylko kilka z tych bombek. Cieszy mnie, że każda coś przedstawia i każda jest inna. Tak jak napisałam w którymś z wcześniejszych postów, podziwiam choinki artystyczne, wysmakowane i idealnie dobrane kolorystycznie, ale... sama wolę te kolorowe. Teraz kładę się na kanapie w salonie i.... patrzę na choinkę. W zeszłym roku nie miałam drzewka, więc tym bardziej mnie teraz cieszy.










A this is hor it looks in the evening. Even though I took this picture without flash light, it doesn't show the beautiful look of a tree.


And of course big Myszkin's affection towards the tree:)

beautiful!
OdpowiedzUsuńhugs
c@